Rate this post

rp_finanse10.jpgSkoro prawidłowością wymiany jest ekwiwalentność, to jej naruszenie musi wywoływać procesy prowadzące do przywrócenia ekwiwalentności. Jak już wiemy, jeżeli z określonych przyczyn efektywny popyt na dane dobro wzrośnie i przewyższy podaż ? to jego cena wzrośnie powyżej wartości. Wskutek tego producenci danych towarów otrzymają zyski nadzwyczajne. Wzrost cen i związany z tym wzrost zysków stanowi sygnał, a zarazem silny bodziec zachęcający do zwiększenia produkcji tych towarów. Ich producenci będą przeto wykorzystywać rezerwy mocy produkcyjnych i powiększać produkcję. Część producentów z innych, często pokrewnych dziedzin wytwarzania przestawi się (w ramach swych możliwości) na wytwarzanie tych właśnie towarów o rentowności wyższej niż przeciętna. Również wolne kapitały będą płynęły do tej gałęzi produkcji. W konsekwencji podaż tych towarów wzrośnie stosownie (w przybliżeniu) do wzrostu zapotrzebowania.  Ma on odwrotny przebieg w przypadku zmniejszenia się popytu na określone dobra, który wywoła spadek ich cen, co będzie sygnałem i bodźcem zmuszającym do zmniejszenia produkcji tych towarów. W obu przypadkach prawo wartości działa jako regulator produkcji, prowadząc do zwiększenia produkcji jednych dóbr i zmniejszenia innych. Trzeba dodać, że mechanizm regulowania produkcji, dostosowywania jej do zapotrzebowania obejmuje także strumień inwestycji uzupełniających, niezbędnych dla zaspokojenia popytu o zmienionej strukturze (zakładając, że globalna jego wielkość nie uległa zmianie). A zatem mechanizm ten wiąże się już bezpośrednio z mechanizmem wzrostu produkcji.