Rate this post

rp_gospodarka20.jpgSpadek tempa wzrostu gospodarczego, a zwłaszcza przedłużona recesja na początku obecnego dziesięciolecia, ograniczyły tak dalece popyt na ropę naftową, że zmniejszyło to znacznie dochody krajów naftowych, wywołując w wielu z nich trudności płatnicze i wzrost zadłużenia. Toteż pierwotny impuls w postaci decyzji krajów OPEC o nagłym podwyższeniu ceny nie ograniczył się bynajmniej tylko do rynku ropy naftowej. Zaburzenia szybko rozprzestrzeniły się na wszystkie inne sfery życia gospodarczego, i to w taki sposób, że ujemnych konsekwencji nie ustrzegły się kraje, które zapoczątkowały podwyżkę cen w 1973 r. Ekolodzy dawno już zauważyli, że ze środowiska naturalnego nie da się niczego usunąć, niczego nie można wyrzucić, niezależnie od tego, czy będą to butelki, czy odpady radioaktywne. Wszystko to gdzieś pozostaje i wywołuje jakieś skutki w postaci zanieczyszczenia otoczenia. Podobnie rzecz się ma z gospodarką światową. Poszczególne działania gospodarcze i podjęte decyzje pozostawiają po sobie residuum w postaci ich konsekwencji. Tymczasem jednostki, przedsiębiorstwa i rządy, podejmując decyzje i działania gospodarcze, zachowują się niekiedy tak, jak gdyby gospodarka światowa była jednym wielkim śmietnikiem, do którego można wrzucić każdą decyzję, efekt każdego działania i zapomnieć o tym.